3 punkty zostają w Zwoleniu
Emocjonująca inauguracja
W sobotę, 02 października 2021 r. punktualnie o godzinie 16.30 rozbrzmiał pierwszy gwizdek sędziów rozpoczynający mecz Enea Orlęta Zwoleń – SMS ZPRP I Płock. Tym meczem nasi szczypiorniści zainaugurowali pierwszoligowe spotkania na NASZEJ hali Zespołu Szkół Rolniczo-Technicznych w Zwoleniu. I należy od razu zaznaczyć, że była to bardzo udana inauguracja. Mecz ten zgromadził komplet publiczności, która gorąco dopingowała naszym zawodnikom – wielkie dzięki za to, że byliście z nami – to zaszczyt grać przy Waszym wsparciu. Dziękujemy naszym młodym zawodnikom i zawodniczkom za fantastyczną robotę na trybunach.
Pierwsza część spotkania początkowo toczyła się pod dyktando naszego zespołu – objęliśmy prowadzenie 5-3 lecz nie potrafiliśmy go powiększyć a ambitnie grający młodzi zawodnicy z Płocka szybko wyrównali i przez dalszą część tego spotkania toczyła się wyrównana walka. Pierwsza połowa zakończyła się minimalnym prowadzeniem Orląt 16-15.
Początkowe fragment drugiej połowy nie układały się po naszej myśli, w 33 minucie na jednobramkowe (na szczęście jedyne w tym meczu) wyszli gracze SMS ZPRP Płock. Jednak trzy bramki Piotra Rojka i dobra gra w obronie sprawiły, że w 46 minucie wyszliśmy na prowadzenie 25-20. Myliłby się każdy kto uważał, że w tym momencie skończyły się emocje. Kilkuminutowy przestój w naszej grze spowodował, ze goście w 53 minucie meczu doprowadzili do wyniku 28-27. Jednak ostatnie słowo w tym spotkaniu należało do graczy Enea Orlęta – dzięki kilku dobrym interwencjom w bramce Valika Koshowego i bramkom Bartłomieja Misalskiego, Grzegorza Hubki oraz Tymona Kamińskiego wygraliśmy to spotkanie 32-28. Najwięcej bramek dla naszej drużyny zdobyli: Marek Kubajka 8, Tymon Kamiński i Piotr Rojek po 5,Mateusz Seroka 4, Kacper Tuszyński i Paweł Grzelak po 3.
Przed nami okres ciężkich treningów poświęcony na przygotowania do wyjazdowego meczu z Pabkisem Pabianice, który odbędzie się w dniu 16.10. Mamy nadzieję, że do tego czasu uda się powrócić do pełnej sprawności kontuzjowanym zawodnikom –Patryk Kuchczyński, Kacper Proczek i Maciek Stępniewski mają problemy z kolanami i są w trakcie rehabilitacji.