Pewne zwycięstwo!
Sobotni mecz z zespołem SPR ROKiS Radzymin miał odpowiedzieć na pytanie, w którym miejscu są zawodnicy Enea Orlęta Zwoleń. Po niespodziewanej porażce z SMS ZPRP Płock oraz minimalnej porażce z pabianickim Pabiksem właśnie mecz z zespołem z Radzymina był bardzo ważny. Po raz kolejny nie mogliśmy skorzystać z lidera obrony – Pawła Grzelaka oraz zawieszonego na jedno spotkanie Marka Kubajki. Ponadto kilku zawodników narzekało na drobne urazy.
Pierwsze pięć minut spotkania było wyrównane, żaden z zespołów nie mógł uzyskać większej przewagi. Przełom nastąpił pomiędzy 6 a 15 minutą kiedy nasz zespół oskoczył na bezpieczną przewagę i prowadził 6-12. Prowadzenia tego nie oddał do końca I połowy, która zakończyła się zwycięstwem Zwoleniaków 13-17.
Bezpieczne prowadzenie trochę uśpiło naszych zawodników i ambitnie grający gospodarze doprowadzili do wyniku 24-26 (48 minuta spotkania). To podziałało mobilizująco na graczy Orląt, którzy wzięli się do pracy i po zdobyciu kilku bramek z rzędu zakończyli ten mecz okazałym zwycięstwem 28-37. Najwięcej bramek zdobył Tymon Kamiński i Kacper Tuszyński po 7, Mateusz Seroka 6, Piotr Roojek, Kacper Marzęda i Bartłomiej Misalski po 4, Kacper Proczek 3 i Miłosz Łodziński 2. W bramce skutecznymi interwencjami popisywał się Adam Lubawy i Daniel Sętowski. Gratulujemy sukcesu i zapraszamy na mecz z liderem tabeli – zespołem łódzkiej Anilany (26 lub 27 marca).