Kolejne punkty trafiają na nasze konto! Tym razem Enea Orlęta Zwoleń pokonały drużynę KKS Włókniarz Konstantynów Łódzki
Po emocjonującym meczu z Warszawianką Warszawa (29:27) w niedzielę, 6 października drużyna Enea Orlęta Zwoleń podejmowała drużynę KSS Włókniarz Konstantynów Łódzki.
Dobra passa od pierwszych minut
Pierwsze minuty spotkania należały do Naszych zawodników. Szybko objęte prowadzenie 2-0 i dobra gra w obronie dawała nadzieję na szybkie i łatwe zwycięstwo. Jednakże po jedenastu minutach wynik był remisowy 4-4. Mecz się wyrównał, goście uporządkowali grę, stwarzali zagrożenie zwłaszcza z prawego skrzydła. Od tego momentu Orlęta złapały drugi oddech i pomiędzy 21 a 26 minutą rzuciły pięć bramek nie tracąc żadnej. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 16-9.
Drugą część meczu lepiej zaczęli goście rzucając w ciągu 3 minut trzy bramki. Najwięcej problemów nasi gracze mieli z zawodnikiem Włókniarza oznaczonym nr 14 – Danielem Stępień, który w całym meczu rzucił 10 bramek.
Świetna akcja Spytka
Warto zwrócić szczególną uwagę na zdarzenia z 43 minuty spotkania, kiedy nasz bramkarz Damian Spytek w znakomitym stylu obronił sytuację sam na sam z przeciwnikiem i w akrobatyczny wręcz sposób odbił dobitkę innego gracza Włókniarza.
Niestety ta bezpieczna przewaga trochę „uśpiła” naszych zawodników i przez ostatnie sześć minut meczu byli w stanie dorzucić zaledwie 1 bramkę. Zbyt dużo straconych piłek, błędy w podaniach i niepotrzebne kary spowodowały zmniejszenie różnicy bramek do 2.
Mecz zakończył się zasłużonym zwycięstwem drużyny Enea Orlęta Zwoleń. Wynik 30-21 nie pozostawia złudzeń, która drużyna w tym spotkaniu była lepsza. Wśród naszych zawodników trudno kogoś szczególnie wyróżnić, wszyscy spisali się dobrze, realizując zadania na nich nałożone przez trenera – Patryka Kuchczyńskiego.
Z niedzielnego spotkania mimo błędów, które wkradły się na boisko zadowolony jest trener Patryk Kuchczyński. – Jestem zadowolony z przebiegu spotkania, chociaż wiadomo zawsze mogliśmy zagrać lepiej. Bardzo dobrze przez pierwsze 30 min funkcjonowała obrona, co było widać zarówno podczas spotkania ale także widać po wyniku pierwszej połowy. Błędy wkradły się do ataku i nad tym będziemy pracować w najbliższym czasie. Popracować musimy również jeszcze nad zgraniem drużyny. Cieszę się, że wśród nas odnaleźli się nowi zawodnicy. Słowa uznania za ambicję należą się całemu zespołowi.– mówił Patryk Kuchczyński trener drużyny
Z kronikarskiego obowiązku warto podać strzelców największej liczby bramek: P.Kuchczyński -6, K. Tuszyński -6, B. Smyrgała -5, S. Płaczkowski -4.
Nie samą ligą żyje drużyna!
W najbliższym tygodniu czekają nasz kolejne emocje związane z piłką ręczną. W środę, 9 października o godz. 20 Enea Orlęta grają w Warszawie z tamtejszym AZS AWF mecz 1/8 Wojewódzkiego Pucharu Polski, natomiast w niedzielę 13 października o godz. 17.00, w Zwoleniu podejmujemy drużynę spadkowicza z I ligi –Uniwersytet Radom (mecz przeniesiony do Zwolenia na prośbę klubu z Radomia). Serdecznie zapraszamy na mecze naszej drużyny. Oba spotkania dostępne będą również transmitowane na żywo za pośrednictwem naszej strony na Facebooku.
Dziękujemy sponsorom
Wśród strategicznych sponsorów drużyny Enea Orlęta Zwoleń są: Gmina Zwoleń, Grupa Enea Wytwarzanie, Powiat Zwoleński, Lobo, Skoczek, Kowalczyk, Krawiec Tractor, Metrol, Korporacja Budowlana Darco, P.H.U. EXODUS.
Drużyna dziękuje także pozostałym sponsorom: DomOgród24, Tanioch, SGB Bank Spółdzielczy Zwoleń, Medica i Bestdach.