Bolesna Porażka

Licznie zgromadzeni kibice na hali Zespołu Szkół Rolniczo-Technicznych w Zwoleniu nie mogli narzekać na brak emocji. Mecz dwóch najlepiej grających drużyn w I Lidze Regionalnej zgromadził komplet fantastycznych sympatyków szczypiorniaka. Nasz Klub Kibica po raz kolejny stanął na wysokości zadania i swoim głośnym dopingiem wspierał do walki graczy Enea Orlęta Zwoleń.
Zarówno ciechanowski Jurand, jak i Orlęta Zwoleń do tego spotkania przystąpiły w najmocniejszych składach. W naszej drużynie z kontuzją stawu skokowego (której nabawił się na piątkowym treningu) całe spotkanie grał Adrian Gruszczyński a Marek Kubajka zostawił mnóstwo potu trzymając naszą obronę i kierując atakiem pomimo tygodniowej absencji na treningach spowodowanej chorobą.
Pierwsze minuty spotkania pokazały, że naprzeciwko siebie stoją dwa równorzędne zespoły, żadnemu przez większą część pierwszej połowy nie udało się wyjść na prowadzenie większe niż jedna bramka. Dopiero w 27 minucie po rzucie Pawła Wolskiego Orlęta wyszły na dwubramkowe prowadzenie, które utrzymały do końca pierwszej części, która zakończyła się wynikiem 14-12.
Po zmianie stron chwilową słabszą dyspozycję naszej drużyny wykorzystali gracze Juranda, którzy pod rząd rzucili 3 bramki i w 37 minucie to oni wyszli na dwubramkowe prowadzenie 15-17. Mecz ponownie się wyrównał, głównie dzięki dobrej grze naszego bramkarza Piotra Nera (który uznany został najlepszym zawodnikiem tego spotkania i otrzymał z rąk Sekretarza Gminy Zwoleń Pana Mirosław Chołuja tradycyjną nagrodę) i w 41 minucie to my prowadziliśmy 1 bramką 19-18. Emocje sięgały zenitu gdy w 46 minucie objęliśmy po rzucie Eryka Figury dwubramkowe prowadzenie. Niestety zawodnicy Juranda szybko doprowadzili do remisu. W 60 minucie spotkania przeżyliśmy prawdziwy emocjonalny rollercoaster. Najpierw bramkę dla Orląt zdobył Adrian Gruszczyński. Po wziętym przez trenera Juranda Ciechanów czasie fantastyczną bramkę na remis zdobył (po wrzutce) Bartosz Wojdak. Do końca meczu pozostało 10 sekund – trener Henryk Arciuch podczas wziętego czasu nakreślił plan na ostatnią akcję tego hitowego starcie. Zagraliśmy vabank – wycofując bramkarza zagraliśmy tę akcję na dwa koła. Na 4 sekundy przed końcem próbę rzutu Adriana Gruszczyńskiego zablokował obrońca Juranda i piłka trafiła do Jakuba Olszewskiego, który ku rozpaczy wszystkich naszych zawodników i kibiców trafił do pustej bramki i ostatecznie tym rzutem zapewnił zwycięstwo dla swojego zespołu.
Drużynie Juranda gratulujemy sukcesu i jednocześnie zapowiadamy, że w Ciechanowie będziemy rządni rewanżu i zrobimy wszystko by nasi kibice mogli się cieszyć razem z nami.
Najwięcej bramek dla Orląt zdobył: Maciek Jeżyna 6, Adrian Gruszczyński 5, Eryk Figura 4, Tymon Kamiński 3, Paweł Wolski, Mateusz Seroka i Bartłomiej Misalski po 2, Miłosz Łodziński i Wiktor Sałuda po 1.
Następne ligowy mecz gracze Enea Orlęta Zwoleń rozegrają 11.02.2023 a w naszej hali gościć będziemy kolejnego trudnego przeciwnika drużynę AZS UW Warszawa. Przed rozpoczęciem rozgrywek zagramy kilka spotkań sparingowych – o terminach i rywalach będziemy informować na bieżąco.
Jeszcze raz dziękujemy wspaniałym kibicom oraz naszym partnerom, którzy starają się zapewnić środki finansowe niezbędne do dalszego rozwoju naszego klubu.